Rynek aptek przeszedł w ostatnich latach wiele zmian, przepisy prawa farmaceutycznego  zostały istotnie zmodyfikowane ustawą z 07.04.2017 r. Było to przedmiotem burzliwej dyskusji zarówno przed nowelizacją, jak i po nowelizacji. Celem tego opracowania jest wskazanie ryzyk, a nie szukanie wykładni jakich skutków prawnych oczekiwał ustawodawca.

W myśl wcześniejszej regulacji podmiot ubiegający się o zezwolenie na prowadzenie apteki nie musiał być farmaceutą. Niemniej musiał zatrudnić kierownika apteki, którym mógł być farmaceuta, który ma co najmniej 5-letni staż pracy w aptece, albo 3-letni staż pracy w aptece i posiada specjalizację z zakresu farmacji aptecznej.

 

Przeciwnicy tej sytuacji argumentowali, że mamy za dużo aptek. Przytaczano przykład Niemiec gdzie na ponad 80 milionów mieszkańców przypada około 18 tysięcy aptek a w 38 milionowej Polsce jest ich 15 tysięcy. Podkreślano, że duża liczba aptek nie gwarantuje jakości, ani zaopatrzenia pacjentom. Podawano przykład  jednej z miejscowości liczącej 1500 mieszkańców, gdzie funkcjonowało pięć aptek, a każda z nich świeciła pustkami, bo mordercza konkurencja wykańczała aptekarzy i nie mieli oni pieniędzy na pełen, potrzebny pacjentom asortyment.

 

Warto zauważyć, że znowelizowane przepisy prawa farmaceutycznego, które wprowadziły zasadę „apteka dla aptekarza” - zgodnie z wolą środowiska aptekarskiego, nie dają prostej odpowiedzi na bezpieczne funkcjonowanie tej branży. Aktualnie zezwolenia na prowadzenie apteki wydawane są wyłącznie na rzecz farmaceutów lub spółek osobowych (jawnych lub partnerskich), jeśli przedmiotem ich działalności jest wyłącznie prowadzenie aptek, a wspólnikami (partnerami) są wyłącznie farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu. Regulacja ta znacznie ograniczyła krąg osób mogących ubiegać się o zezwolenia na prowadzenie apteki. Trzeba pamiętać, że udzielenie, odmowa udzielenia, zmiana, cofnięcie lub stwierdzenie wygaśnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki należy do wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego (Art.99 PrFarm Dz.U. z 2017r.).

 

Nie wolno też pominąć faktu, że aby móc ubiegać się o takie zezwolenie należy spełnić szereg wymagań, m.in.:

  • nie możemy prowadzić na terenie województwa więcej niż 1% aptek ogólnodostępnych albo podmioty przez nas kontrolowane w sposób bezpośredni lub pośredni, w szczególności podmioty zależne w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów, prowadzą łącznie więcej niż 1% aptek na terenie województwa;
  • nie jesteśmy członkiem grupy kapitałowej w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, której członkowie prowadzą na terenie województwa więcej niż 1% aptek ogólnodostępnych.

 

Pragnę też zwrócić uwagę na to, że zezwolenia, nie wydaje się, jeżeli wnioskodawca, jest:

  • wspólnikiem, w tym partnerem, w spółce lub spółkach, które prowadzą łącznie co najmniej 4 apteki ogólnodostępne lub prowadzi co najmniej 4 apteki ogólnodostępne albo podmiot lub podmioty przez niego kontrolowane w sposób bezpośredni lub pośredni, w szczególności podmiot lub podmioty zależne w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów, prowadzą co najmniej 4 apteki ogólnodostępne,
  • członkiem grupy kapitałowej w rozumieniu ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, której członkowie prowadzą łącznie co najmniej 4 apteki ogólnodostępne.

 

Zezwolenie, wydaje się, jeżeli na dzień złożenia wniosku o wydanie zezwolenia, liczba mieszkańców w danej gminie, w przeliczeniu na jedną aptekę ogólnodostępną, wynosi co najmniej 3000 osób i odległość od miejsca planowanej lokalizacji apteki do najbliższej funkcjonującej apteki ogólnodostępnej, liczona pomiędzy wejściami do izb ekspedycyjnych aptek w linii prostej, wynosi co najmniej 500 metrów.

 

Wymagania te ustawodawca ujmuje w formie pozytywnej bądź negatywnej. Wskazuje negatywne przesłanki, po spełnieniu których nie otrzymamy zezwolenia i pozytywne warunkujące taką zgodę. Chcę zwrócić uwagę, że z przepisów tych wynika, że spełnienie przez podmiot ubiegający się o prowadzenie apteki choćby jednej z przesłanek uniemożliwia uzyskanie zezwolenia.

 

Kolejną sprawą, którą chcę poruszyć jest to, że ta długa lista wymagań i obostrzeń, ma też swoje dalsze konsekwencje np. w przypadku śmierci osoby będącej właścicielem apteki ogólnodostępnej. W myśl prawa zezwolenie na prowadzenie apteki wygasa w przypadku zaistnienia następujących okoliczności:

  • śmierci osoby, na rzecz której zostało wydane zezwolenie, jeżeli zezwolenie zostało wydane na rzecz podmiotu będącego osobą fizyczną;
  • rezygnacji z prowadzonej działalności;
  • likwidacji osoby prawnej, o ile odrębne przepisy nie stanowią inaczej;
  • przekształcenia podmiotu prowadzącego aptekę w podmiot inny niż wskazany w 99 ust. 4 pkt 2 (spółka jawna lub spółka partnerska, której przedmiotem działalności jest wyłącznie prowadzenie aptek, i w której wspólnikami - partnerami są wyłącznie farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu).

 

Należy zaznaczyć, że w przypadku rezygnacji z działalności, zezwolenie na prowadzenie apteki, nie ulega wygaśnięciu do czasu zakończenia ewentualnych postępowań kontrolnych lub administracyjnych.

 

Ustawa o zarządzie sukcesyjnym – z dnia 05 lipca 2018r wychodzi naprzeciw oczekiwaniom wielu właścicieli przedsiębiorstw, którzy mają problemy z zaplanowaniem sukcesji. Reguluje zasady tymczasowego zarządzania przedsiębiorstwem po śmierci przedsiębiorcy. Należy podkreślić jej tymczasowość, ale daje ona czas następcom prawnym na podjęcie decyzji jakie rozwiązanie w tej nowopowstałej sytuacji będzie najlepsze dla nich.

 

W przypadku śmierci osoby, na rzecz której zostało wydane zezwolenie na prowadzenie apteki, zezwolenie to nie wygasa:

  • jeżeli chociażby jeden z jej spadkobierców, jej małżonek, któremu przysługuje udział w przedsiębiorstwie, lub osoba, która nabyła przedsiębiorstwo lub udział w nim na podstawie zapisu windykacyjnego, spełnia warunki, o których mowa w ustawie (wyżej wymienione)
  • przez okres 24 miesięcy od dnia śmierci, jeżeli chociażby jeden z jej spadkobierców, jej małżonek, któremu przysługuje udział w przedsiębiorstwie, osoba, która nabyła przedsiębiorstwo lub udział w nim na podstawie zapisu windykacyjnego albo zarządca sukcesyjny, o którym mowa w ustawie z dnia 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej, spełnia wcześniej wymienione warunki.

 

Osoby, o których mowa, obowiązane są, w terminie 12 miesięcy od dnia śmierci osoby, na rzecz której zostało wydane zezwolenie, złożyć wniosek do wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego o dokonanie zmiany w zezwoleniu w zakresie określenia podmiotu posiadającego zezwolenie i wskazać osoby spełniające wskazane wymagania. W przypadku, gdy osoby te nie wystąpią o dokonanie zmiany w zezwoleniu, wygasa ono z dniem następującym po ostatnim dniu terminu na złożenie wniosku (Art. 88. Zmiany w PrFarm Dz.U. z 2017r.).

 

W decyzji stwierdzającej wygaśnięcie zezwolenia wojewódzki inspektor farmaceutyczny może wydać zgodę na zbycie do hurtowni farmaceutycznej, apteki lub punktu aptecznego produktów leczniczych znajdujących się w aptece w dniu wygaśnięcia zezwolenia. Ze sformułowania tego, a ściślej z użycia słowa „może”, wynika, że nie skutkuje to automatyczną zgodą i nie jest ona oczywista. Dodatkowo  decyzja zawiera wykaz produktów leczniczych, obejmujący w odniesieniu do każdego produktu: nazwę, dawkę, wielkość opakowania, liczbę opakowań, postać farmaceutyczną, kod identyfikacyjny EAN lub inny kod odpowiadający kodowi EAN, numer serii oraz datę ważności. Jak widać wydanie zgody jest decyzją fakultatywną a nie obligatoryjną oznacza to, że w przypadku  jej  braku  konieczna będzie utylizacja produktów farmaceutycznych.

 

Wymaga też podkreślenia fakt, że uzyskanie zgody na zbycie leków do hurtowni farmaceutycznej, apteki lub punktu aptecznego dotyczy produktów leczniczych znajdujących się w aptece w dniu wygaśnięcia zezwolenia. Niedopuszczalna jest sprzedaż tych produktów innej aptece czy hurtowni przed uzyskaniem decyzji wygaszającej zezwolenie, a mogącej zawierać równocześnie zgodę na tego typu działanie.

 

Moim zdaniem każdy przedsiębiorca powinien przeanalizować swoją sytuację prawną, rodzinną, itp. Kolejną niedogodnością spowodowaną śmiercią farmaceuty może być to, że w kręgu spadkobierców znajdą się osoby małoletnie. Sytuacja ta powoduje, że to sąd rodzinny i opiekuńczy może współdecydować o tym co należy zrobić z majątkiem dziecka, a nie drugi rodzic czy opiekun prawny. Zezwolenie takie musi być uprzednie, nie może być udzielone ex post. Każde uszczuplenie majątku dziecka, zrzeczenie się roszczenia, zawarcie ugody, zniesienie współwłasności, obciążenie praw, wypłaty znacznej kwoty z rachunku, będzie wymagało zgody sądu rodzinnego jako czynność przekraczająca zwykły zarząd. Postępowanie o udzielenie zezwolenia odbywa się w trybie nieprocesowym na wniosek jednego z rodziców. Staje się skuteczne dopiero po uprawomocnieniu się. Należy mieć na uwadze, że dokonanie przez rodziców czynności prawnej przekraczającej zwykły zarząd (w przypadku opieki dotyczy to wszystkich ważniejszych spraw) bez zgody sądu opiekuńczego, stanowi czynność bezwzględnie nieważną, co potwierdziła uchwała pełnego składu Izby Cywilnej SN z dnia 30 kwietnia 1977 r. III CZP 73/76 – OSNCP 1973 Nr 2 poz. 19 (mająca charakter zasady prawnej).

 

Nie mam wątpliwości, że to w interesie przedsiębiorcy jest wcześniejsze, zaplanowane przygotowanie się na różne ewentualności. Jest to nazywane PLANEM SUKCESJI. Warto jeszcze raz przypomnieć, że na konsekwencje braku planowania są narażeni praktycznie wszyscy, a w szczególności osoby obciążone zobowiązaniami, rodzice małoletnich dzieci, właściciele i wspólnicy firm czy partnerzy w związkach nieformalnych. Dużym utrudnieniem może być działalność koncesjonowana, reglamentowana, gdzie następca musi spełniać określone prawem wymagania. W niektórych sytuacjach może to być niemożliwe do zrealizowania, a jedynym możliwym wyjściem będzie likwidacja i sprzedaż firmy.

 

W  momencie śmierci właściciela apteki może okazać się, że nikt z następców nie spełni chociażby jednego, ale jakże ważnego warunku bycia farmaceutą. Warto jest mieć to na uwadze i wiedzieć  jak płynnie i bezproblemowo zakończyć wykonywanie działalności gospodarczej. Dodatkowym ryzykiem może być znalezienie nabywcy odziedziczonej apteki, gdyż  podmiot, który ją nabywa, musi spełniać takie same wymagania jak przy otwarciu nowej apteki. Oprócz tego musi przyjąć w pisemnym oświadczeniu wszystkie warunki zawarte w zezwoleniu.

 

Należy też szczególnie podkreślić, że jedynie stosując określone rozwiązania prawne i finansowe, będące składowymi planu sukcesji, jesteśmy w stanie zgodnie z własną wolą skutecznie uniknąć problemów.

 

Nowela przepisów prawa farmaceutycznego doprowadziła do spadku liczby aptek ogólnodostępnych. W grudniu 2018 r. było ich o 200 mniej, w porównaniu z grudniem 2017r. Z danych Centrum Systemów Informacji w Ochronie Zdrowia wynika, że tych aptek mamy obecnie 13 238, podczas gdy rok wcześniej było ich 13 452. Łącznie liczba aptek (apteki szpitalne, punkty apteczne i apteki ogólnodostępne) przez ostatni rok spadła z poziomu ponad 15 tys. do 14,5 tys. Wg danych GIF na terenie województwa warmińsko - mazurskiego na początku 2019r. funkcjonowało 550 aptek.

Życie nie znosi próżni.

Opracował: Adam Stefański

17.01.2019r